Ford pokonał globalnych producentów samochodów – raport „Leading the Charge 2024”

Ford Motor Company – zgodnie z najnowszym raportem organizacji Lead the Charge – jest najlepszym globalnym producentem samochodów zapewniającym sprawiedliwy i zrównoważony łańcuch dostaw. Amerykański producent awansował z drugiego miejsca tego rankingu, poprawiając swoje wyniki we wszystkich obszarach ocenianych przez twórców raportu.

Raport „Leading the Charge 2024” to publikowany raz do roku ranking organizacji Lead the Charge oceniający 18 wiodących światowych producentów samochodów za pomocą ponad 80 wskaźników. Twórcy dokumentu analizują łańcuchy dostaw oraz wysiłki firm na rzecz wyeliminowania emisji, szkód dla środowiska i naruszeń praw człowieka.

Lead the Charge to organizacja zrzeszająca w sieć lokalnych, krajowych i globalnych partnerów działających na rzecz sprawiedliwego, zrównoważonego i wolnego od paliw kopalnych łańcucha dostaw w branży motoryzacyjnej. Jej członkowie działają na wielu obszarach geograficznych, w zakresie klimatu, sprawiedliwości ekologicznej, praw człowieka, praw rdzennej ludności, przemysłu ciężkiego, ESG i innych.

Ford deklasuje swoich konkurentów

W tegorocznym raporcie Ford zajął pierwsze miejsce w rankingu (zwiększając swój zeszłoroczny wynik o 9 punktów procentowych) i uzyskał najwięcej punktów w kategoriach zestawienia przygotowanego przez organizację Lead the Charge – szczególnie w obszarach związanych z prawami człowieka i ochrony środowiska.

– Nieustannie zwiększamy nasze zaangażowanie, aby w niedalekiej przyszłości osiągnąć neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla. Nasz łańcuch dostaw stanowi w tym aspekcie kluczowy element, a współpraca z zaufanymi dostawcami pomaga nam w ciągłym doskonaleniu naszych działań. Jesteśmy zaszczyceni, że zostaliśmy docenieni przez organizację Lead the Charge w naszych inwestycjach w zakresie ograniczenia globalnego ocieplenia i pomocy w budowaniu lepszego świata – powiedział Bob Holycross, wiceprezes, główny specjalista ds. równoważonego rozwoju i specjalista ds. bezpieczeństwa w Ford Motor Company.

W tegorocznym raporcie wskazano nie tylko lidera działań, ale również zidentyfikowano wyzwania i możliwości na nadchodzący rok. Podkreślono tym samym, że jedna trzecia ocenionych firm motoryzacyjnych nadal nie podjęła konkretnych działań w zakresie dekarbonizacji stali i aluminium. Warty podkreślenia jest fakt, że 11 na 18 producentów samochodów nie uzyskało żadnego punktu w zakresie kategorii związanej z prawami ludów tubylczych.

Jak Ford zamierza osiągnąć neutralność węglową?

Ford do 2050 roku chce być producentem samochodów neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla. Ten amerykański producent już teraz robi wiele kroków w tym kierunku. Kluczem do celu są nie tylko emisje z produkowanych przez Forda pojazdów, ale równie ważne są emisje działalności operacyjnej czy łańcucha dostaw.

Ford jest jednym z pierwszych amerykańskich producentów samochodów, którzy włączyli swój globalny łańcuch dostaw do platformy Manufacture 2030. To internetowe narzędzie, które zapewnia wsparcie dla dostawców w zakresie pomiaru, zarządzania i redukcji emisji dwutlenku węgla wody i odpadów.

Dzięki inwestycji w wysokości 2 miliardów dolarów, zakład w Kolonii jest obecnie przekształcany w Centrum Elektryfikacji. Poważne modernizacje zakładu produkcyjnego, z nowymi energooszczędnymi rozwiązaniami, pozwolą zaoszczędzić ponad 2000 ton metrycznych CO2 i ponad 2600 megawatogodzin (MWh) energii elektrycznej rocznie.

Inwestycje dotyczą oczywiście także USA. Ford oczekuje, że do 2025 r. cała energia elektryczna dostarczana przez Forda w Michigan będzie pochodzić z odnawialnych źródeł, a każdy pojazd Forda wyprodukowany w Michigan będzie montowany przy użyciu energii elektrycznej w 100% wolnej od emisji dwutlenku węgla. To o 10 lat wcześniej niż globalny cel Forda.

W Meksyku wszystkie zakłady produkcyjne są już teraz zasilane w 100% bezemisyjną energią elektryczną, a zakłady produkcyjne w Ohio osiągnęły 100% bezemisyjne zaopatrzenie w energię elektryczną w 2022 roku. Oczekuje się, że kampusy badawczo-techniczne Forda osiągną intensywność wykorzystania energii o 50% lepszą niż historyczne powierzchnie biurowe Forda.