PODGRZEWANE MANETKI W MOTOCYKLU – ZBĘDNY GADŻET CZY KONIECZNE AKCESORIUM?

Przeciwnicy tego rozwiązania upatrują w nim przyczyny problemów z elektryką. Zwolennicy natomiast nie wyobrażają sobie już jazdy w chłodne, jesienne lub wiosenne dni bez grzania dłoni. Bierzemy pod lupę elektryczne manetki motocyklowe i analizujemy ich wady oraz zalety.

MANETKI PODGRZEWANE –KOMFORT W ZASIĘGU RĘKI

Na początek skupmy się na zaletach zestawów, zapewniających dłoniom ciepło podczas jazdy. Dzięki nim można zapomnieć o zmarzniętych, zgrabiałych palcach. Wysuszą też przemoknięte lub wilgotne rękawice. Wybierając wysokiej jakości model, możemy dostosować poziom temperatury do swoich potrzeb, korzystając z jednego z dostępnych trybów grzania. Podgrzewane manetki zwykle są antypoślizgowe i wodoszczelne. Wraz z nimi kupujemy okablowanie i panel sterujący. Wady? Podobno rozładowują akumulator. Można jednak tego uniknąć, nie podłączając zestawu bezpośrednio do niego, lecz do obwodu świateł. Grzane manetki motocyklowe uznawane są często za źródło awarii, m. in. zawieszania sterowników czy przepalania bezpieczników, jednak jeśli postawimy na firmowy, sprawdzony zestaw, nie ma się czego obawiać. Wśród wad elektrycznych manetek wymienia się także większą niż w przypadku standardowych modeli średnicę oraz mniej estetyczny wygląd.

PODGRZEWANE MANETKI – JAK INSTALOWAĆ?

Najlepiej kierować się dołączoną do zestawu instrukcją. Pamiętajmy o bezpieczniku i wcześniejszym wyczyszczeniu i odtłuszczeniu powierzchni rączek maszyny. Manetki motocyklowe należy wybrać w oparciu o średnicę kierownicy danego modelu. Długość często można regulować poprzez przycinanie. Prawidłowa instalacja ma ogromne znaczenie dla poprawnego działania układu. Jeśli więc nie masz pewności, że zrobisz to dobrze, skorzystaj z profesjonalnej pomocy. Cena usługi z pewnością nie będzie wygórowana. Manetki podgrzewane zwykle wyposażone są w 2-4 trybów grzania. Przełączanie pomiędzy nimi regulowane jest suwakiem lub odpowiednimi przyciskami. Druga opcja jest bardziej praktyczna, pod warunkiem, że nie leżą one zbyt blisko siebie. Regulacja temperatury suwakiem z kolei pozwala na większą płynność. Wybierając podgrzewane manetki, zwróćmy uwagę także na pobór mocy. Z reguły waha się on w granicach 1,5-4 A. Zanim kupisz, sprawdź obsługę w rękawicy. Nie powinna Ci sprawiać żadnego problemu.

GRZANE MANETKI MOTOCYKLOWE – DOSTĘPNE MODELE I KOSZTY ZAKUPU

Mimo że elektryczne manetki można kupić za niewielką kwotę niemal wszędzie, lepiej postawić na znanych producentów. W ten sposób unikniemy awarii i zapewnimy sobie wyższy komfort jazdy. Wybierając manetki podgrzewane marki Daytona, Gear Gremlin, Oxford, Saito czy Keis możemy liczyć na długie, bezpieczne i wygodne użytkowanie, a także na stylowy design. Jest to wydatek rzędu ok. 200-300 zł. Na rynku możemy znaleźć rozwiązania dedykowane określonym modelom motocykli, co stanowi gwarancję odpowiedniego dopasowania oraz bezawaryjnej jazdy. Dla przeciwników podgrzewanych manetek, którym jednak ciepłe rękawice nie wystarczą, istnieje alternatywa. Są nią działające na zasadzie koca grzewczego nakładki na manetki oraz podgrzewane rękawice.

PODGRZEWANE MANETKI – OPINIE

Wątpliwości wśród motocyklistów nie wzbudza z reguły skuteczność podgrzewanych manetek, ponieważ tej nie można im odmówić, ale ich przydatność. Ostatecznie, zimą, gdy temperatura spada najbardziej, przesiadamy się do samochodów, a wiosną i jesienią ciepłe rękawice doskonale sprawdzą się jako ochrona przed chłodem. Czy jednak na pewno? Rezultatem jazdy bez grzanych manetek motocyklowych często są zmarznięte dłonie. Z pewnością nie są one niezbędnym elementem wyposażenia kierowcy motocykla. Jazda bez nich jest możliwa, lecz czy na pewno komfortowa? Pozostawiamy to Waszej ocenie.